Proszę to załatwiać z personelem w lokalu. W uzasadnionych przypadkach można zapewne tak zrobić, ale każdorazowo decyzje podejmuje personel. Bo to co dla jednych jest przypalone, dla innych przypalone nie jest.
BTW - Chudyy, nie odezwałeś się na PW w sprawie zwrotu tych 50 groszy.
Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 1 Skąd: Festung Breslau
Wysłany: 2012-05-27, 19:53 Obsługa nie słucha, tylko przytakuje
Lokal znalazłem jakieś 3 lata temu, przypadkiem, w drodze do Warszawy. Od tamtej pory każda delegacja do stolicy wiąże się z wizytą przy Statoilu - dotychczas jednak zadowalałem się cheesburgerem lub zestawami, tym razem jednak, pod wpływem tego wątku, zdecydowałem się skosztować pizzy. Mój współpasażer zamówił natomiast szaszłyk w zestawie z frytkami, ja - kowbojską, z pieczarkami zamiast papryki i na cienkim cieście (wg ulotki rodzaj ciasta - do wyboru). Już przy zamawianiu pierwszy zgrzyt, na uwagę o cienkim cieście dostałem feedback "no jest, jakie jest, takie pomiędzy", co utwierdziło mnie w przekonaniu, że wybór był tylko pozorny. Tak samo wymiana składników - mimo wyraźnej uwagi (nie lubię papryki), skwitowanej potwierdzeniem przez Panią przyjmującą zamówienie - dostałem pizzę z papryką, bez pieczarek. Pizza, mimo wszystko, bardzo smaczna, szaszłyk w porządku, chociaż frytki bardziej zaparzone, niż usmażone.
baca_znad_odry, przeprosiny z mojej strony. Na pocieszenie dodam, że ja też ostatnio zamawiałem cienkie ciasto a dostałem takie coś pomiędzy - zapewne wynika to z faktu, że nasza prasa ciężko prasuje ciasto a dodatkowo wyjątkowo mocno wyrasta ono w piecu. Ale obiecuję nad tym popracować!
Pozostałe uwagi przekażę z wyraźnymi wytycznymi do obsługi.
Jeszcze raz przepraszam i jednocześnie dziękuję za mimo wszystko pozytywną opinię.
Tylko u nas i tylko teraz przy zakupie dowolnej dużej pizzy z ekstra dodatkiem dostaniesz gratis flagę samochodową!
A dla nie-kibiców nadal do wybory duża margherita lub dwa litry Pepsi!
Kibicuj z nami i odbierz swoją flagę!
Promocja ważna w lokalu i z dowozem - zadzwoń i zamów 843 99 99.
po prostu dajecie chińszczyznę (nie jedzenie) ;p a oni tam chyba nie za bardzo wiedzą że to nie jest flaga polski ale żeby nie było że jestem jakiś przeciwnik czy coś to dodam że mimo wszystko pizze macie dobrą:)
po prostu dajecie chińszczyznę (nie jedzenie) ;p a oni tam chyba nie za bardzo wiedzą że to nie jest flaga polski
A ja myślę, że większość (jak nie wszystkie) flagi na autach są chińskiego pochodzenia, bo tak naprawdę w Polsce nie opłaca się produkcja tego typu rzeczy.
Z moich obserwacji wynika, że lekko licząc 80% flag na autach nie jest zgodnych z przepisami, ale przecież nie jesteśmy urzędem, żeby ściśle trzymać się wytycznych. Liczy się dobra zabawa i chęć pokazania, że kibicujemy naszej drużynie.
Dla klientów mamy jeszcze jedną promocję - w czasie trwania EURO (czyli od jutra do 1 lipca włącznie) dowozy są gratis (oczywiście przy zachowaniu minimalnej wartości dowozu 15 zł), więc jeśli nie zdążyłeś z obiadem przed meczem, to dzwon do nas.
Ja napisze krotko i na temat wnioski wyciagnijcie sami.
Pizza zamowiona wczoraj o godz 22.20.
Miala byc dowieziona w ciagu 30 min - tak zostalam poinformowana przy zamowieniu.
Dotarla do mnie o 23.20
Spalona kompletnie. Twarda. Ohydna. Z wedliny ktora na niej byla ( nie bylam w stanie stwierdzic czy to byla prawdziwa szynka) zrobily sie twarde i slone skwarki...
Nie wiem jak pracownikom nie jest wstyd wkladac cos takiego do pudelka i sprzedawac ludziom. Proponuje zeby nastepnym razem kiedy wyjma cos takie z pieca, sami ja sobie zjedli a nie dawali ludziom za pieniadze.
Ja tam wiecej nie zamowie - innym proponuje zajrzec do pudelka przy odbiorze abysmy nie popelnili bledu takiego jak ja. Nie dosc ze czekalam 60 min zamiast umowionych 30 dostalam prawdziwe g.... .
odradzam.
Poprawiono 2 błędy ort.
Ostatnio zmieniony przez Archdevil 2012-07-10, 20:04, w całości zmieniany 1 raz
Ja tam wiecej nie zamowie - innym proponuje zajrzec do pudelka przy odbiorze abysmy nie popelnili bledu takiego jak ja. Nie dosc ze czekalam 60 min zamiast umowionych 30 dostalam prawdziwe g.... .
odradzam.
To może żeby uniknąć dostawania g....zacznijmy zamawiać na przysłowiowym "miejscu" ??? Dzięki temu zapewne uniknie się niechcianych i niespodziewanych sytuacji??? Może najlepiej sprawdzajmy pizze przy odbiorze, róbmy to przez co najmniej 5 min, bo wszak jest góra pizzy "robocza" oraz ta dolna, która czasem może być przypalona??? Po czym po wykonanej operacji nie zapomnijmy w kuchni się zorientować że "kurczę pizza jest zimna" .
Jak dla mnie wystarczyłoby wsiąść w auto zawieźć pizze do lokalu w którym się ją zamówiło i sprawę wyjaśnić.
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-07-10, 21:38
WGS napisał/a:
Jak dla mnie wystarczyłoby wsiąść w auto zawieźć pizze do lokalu w którym się ją zamówiło i sprawę wyjaśnić.
To mamy po to zamawiać pizzę do domu, żeby potem ją odwozić do lokalu? No nie ma co, poradziłeś koleżance po mistrzowsku. A co jeśli ktoś nie ma auta? Ma wziąć taxi?
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum