Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Cze 2007 Posty: 25 Skąd: polska
Wysłany: 2009-09-05, 01:54
Nadkom. Adam Jasiński, ekspert w Biurze Ruchu Drogowego KGP:
– To sprawa bezprecedensowa. Nie przypominam sobie, aby kontroler ruchu drogowego stawał kiedyś przed sądem za wykroczenia popełnione podczas wykonywania obowiązków służbowych. A zdarzenia takie są nieuniknione, zwłaszcza podczas pracy z wideorejestratorem.
Obecnie obowiązujące przepisy – zarówno ustawa o Policji, jak również Prawo o ruchu drogowym – nie zawierają w swej treści kontratypu, który wyraźnie wyłączałby każdorazowo odpowiedzialność policjanta za naruszenie zasad bezpieczeństwa lub przepisów ruchu drogowego, do którego doszło podczas i w związku z wykonywaniem przez niego zadań służbowych. Na tej podstawie nie można jednak wywnioskować, że policjant podlega odpowiedzialności na ogólnych zasadach, gdyż zastosowanie może tu znaleźć kontratyp doktrynalny – Non facit fraudem, qui facit, quod debet (Nie czyni bezprawia, kto spełnia swą powinność).
Generalnie należy przyjąć, że sytuacje, gdy za pomocą urządzeń samoczynnie rejestrujących prędkość (tzw. fotoradary) zapisywane są przekroczenia, których dopuszczają się policjanci prowadzący obserwację dynamiczną, nie mogą prowadzić do ich odpowiedzialności.
Mecenas Grzegorz Wołek, obrońca sierż. Tomasza Lubińskiego:
– Przepisy nałożyły na Policję i w efekcie na funkcjonariuszy pełniących służbę obowiązek działania. To właśnie Policja jako pierwsza z definicji służby i swojej roli ma bezzwłocznie reagować i odpowiadać na każdy sygnał o nieprawidłowościach. Zaniechanie rodzić może odpowiedzialność z art. 231 k.k. Swoje ustawowe uprawnienia i obowiązki Policja realizuje w różny sposób, często z jednej strony ważąc bezpieczeństwo, z drugiej zaś konieczność ujawniania czynów zabronionych. W tym właśnie miejscu pojawia się kwestia funkcjonowania kontratypów, które wyłączają społeczne niebezpieczeństwo czynu (społeczną szkodliwość).
W niniejszej sprawie właśnie z takim kontratypem, wypływającym z braku społecznej szkodliwości mamy do czynienia. Jest to kontratyp działania w granicach swojego uprawnienia lub obowiązku, kontratyp działań prawnych. W prawie karnym i w prawie o wykroczeniach obowiązuje zasada, że kto działa prawnie, nie może być za to pociągnięty do odpowiedzialności. Czasami jednak dochodzi do kolizji obowiązku nałożonego ustawą z zakazami również wynikającymi z ustawy, do zderzenia dwóch prawem chronionych dóbr.
W takiej sytuacji znalazł się właśnie sierż. Tomasz Lubiński. Czy reagując na wykroczenia przeciwko porządkowi na drogach, sam ma teraz ponieść konsekwencje swej regulaminowej, godnej wyróżnienia postawy? Przecież chroni go instytucja kontratypu pozaustawowego. W mojej ocenie bydgoski kontroler ruchu drogowego jest niewinny.
http://www.gazeta.policja...at_drogowy.html
sądy nie są nieomylne, a to, że jeden z funkcjonariuszy został skazany w Bydgoszczy za popełnione wykroczenia nie oznacza, że w innym mieście innym również zostałby skazany
Wiek: 36 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2009-09-07, 17:26
Bardzo ładna mowa i obrona...ale jeżeli został ukarany, to oznacza że popełnił błąd i zasłużył.
Z drugiej strony...jeżeli sądy są omylne, to policjanci także. Zostało uznane, że goniąc kierowcę przekroczył prędkość i stwarzał niepotrzebne niebezpieczeństwo. Zgadzam się z tym całkowicie. Nie tędy droga do bezpieczniejszych polskich szlaków.
Jeżeli pirat drogowy stwarza zagrożenie równe 1, to goniący go radiowóz także 1. A nawet myślę, że większe. Ponieważ nie tylko musi utrzymać prędkość a wręcz ją znacznie przekroczyć aby dogonić. Czyli ze zwykłego 1 mamy ponad 2.
A to, że nie słyszeliście o policyjnych wpadkach to tylko zasługa naszych mediów. Jakoś za granicą się piętnuje wpadki policji, kontroluje się ich. A w Polsce są tacy idealni, że nie popełniają błędów, że o nich nie słychać?
ziemniak26, przestań wybielac sytuacje. Niby jak mieli Cie złapać skoro jechałes 160 a oni mogli co najwyżej 60? Przecież to nielogiczne. Więc nie stwarzajmy wrażenia, że tylko policja stanowi zagrożenie na drogach.
(...)
A to, że nie słyszeliście o policyjnych wpadkach to tylko zasługa naszych mediów. Jakoś za granicą się piętnuje wpadki policji, kontroluje się ich. A w Polsce są tacy idealni, że nie popełniają błędów, że o nich nie słychać?
http://www.google.pl/sear...le&lr=&aq=f&oq= http://www.google.pl/sear...btnG=Szukaj&lr=
Mało ? Poszukałam i zajęło mi to dziesiąt sekund.
Norrrrmalnie nie mogę.....ziemniak26...to, że Ty nie czytasz mediów nie oznacza, że inni tego nie robią....
Twoją teorię dotyczącą policyjnych pościgów za takimi jak Ty piratami, pominę milczeniem. Kończ waść...i wstydu sobie oszczędź.
Wiek: 36 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2009-09-10, 12:22
Ślicznie...po prostu jestem z ciebie dumny. Umiesz szukać w internecie Tylko szkoda, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Ale to zawsze da się nadrobić.
Mówiłem o typowych dla Polski mediach: radio, telewizja. Wymień mi choć jeden, nie zagraniczny program zajmujący się taką tematyką na bieżąco. Nie tam wiadomości, że coś powiedzieli ale już zmieniają temat. Tylko przeciwieństwo programu, np. "Uwaga pirat". Jest coś takiego? Jak tak to znajdź szybciutko, bo z chęcią bym obejrzał
Jeśli chodzi o ton mojego postu...zawsze staram się wypowiadać swoją opinię, a nie próbować dokopać innym, ale joziefinka jest wielce niepoprawna (można inaczej wyrażać swoją opinię), więc czemu ja mam być
W końcu forum polega na wymianie opinii...chyba że się mylę
Ślicznie...po prostu jestem z ciebie dumny. Umiesz szukać w internecie Tylko szkoda, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Ale to zawsze da się nadrobić.
Mówiłem o typowych dla Polski mediach: radio, telewizja. Wymień mi choć jeden, nie zagraniczny program zajmujący się taką tematyką na bieżąco.
Jeśli chodzi o ton mojego postu...(...)
W końcu forum polega na wymianie opinii...chyba że się mylę
Ziemniaczku drogi....a więc po kolei.
1. Zauważyłam, że część userów tego forum , gdy brak im argumentu, jedyny dla siebie ratunek, by zachować "twarz", widzi w rzuceniu w adwersarza " czytaniem ze zrozumieniem" śmieszne to i budzące politowanie. Na mnie jednak wrażenia nie robi.
2. Nie wiem czy wiesz...ale nawet w Polsce, sieć, to "typowe" już medium. Informacji o wyskokach policjantów jest cała masa też w TV i radiu i nie ględź mi tu o "programie zajmującym się tym na bieżąco". Istnieje też Internetowe Forum Policyjne ( www.ifp.pl ), prowadzone przez policjantów i na nim ukazuje się każde info o problemach policjantów z prawem. Nie widzą w tym nic sobie uwłaczającego, bo oczywistym jest, że problemy ma tylko margines ludzi tam zatrudnionych.
3. Ton twoich postów dla mnie jest obojętny. Jakie to ma znaczenie ? Liczy się treść.
4. Pełna zgoda, forum służy wymianie poglądów. Tu już mała uwaga do administracji....byle tylko nie wycinano postów zawierających poglądy odmienne od wiodącej linii...a tu się to niestety zdarza, co mnie bardzo smuci. ( oczywiście to jest też margines, bym zachowała właściwe proporcje )
1. Zauważyłam, że część userów tego forum , gdy brak im argumentu, jedyny dla siebie ratunek, by zachować "twarz", widzi w rzuceniu w adwersarza " czytaniem ze zrozumieniem" śmieszne to i budzące politowanie. Na mnie jednak wrażenia nie robi.
Dziwne, ale Ty mi też zarzucałaś brak czytania ze zrozumieniem.
Sama też się tym samym określiłaś, właściwie.
Wiek: 36 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2009-09-10, 15:42
Wiesz...nie wiem czy internet w Polsce można już porównywać z TV i radiem. W 2006 roku wg GUS jedynie 36% miało do niego dostęp. Poza tym większość wykorzystuje go nie w celu szukania informacji.
A fakt, że nie tworzy się szeroko dostępnego źródła informacji o negatywnych działaniach policji jest oczywisty. Wszelakie działania policji (poza ewidentnymi wpadkami jak strzelanie do bezbronnych ludzi) jest gloryfikowane.
Chcesz przykład? Ok...Opole
Co podają media: policjanci zatrzymali złodzieja samochodów torując mu drogę na ul. Stuga. Jeden z policjantów oddał strzał ostrzegawczy w powietrze , po czym podejrzany został zatrzymany.
Jak było na prawdę(około 20 świadków): policja urządziła barykadę w najgorszym miejscu w jakim mogła...bezpośrednio przed akademikiem. Po zatrzymaniu podejrzanego, ten próbuje uciekać. Jeden z policjantów w akcie paniki wyciąga pistolet i strzela...w okno akademika. Kula przelatuje cały pokój, dziurawi szafę i uderza w ścianę. Lokatorki na szczęście były pod prysznicem. Nikt nawet się nie spytał czy komuś coś się nie stało. Zrobili zdjęcia, zabrali kulę i bez słowa wyszli.
Więc nie mów mi o karności polskiej policji, bo wiesz tyle co mówią ci inni albo przeczytasz w necie.
Dziwne, ale Ty mi też zarzucałaś brak czytania ze zrozumieniem.
Sama też się tym samym określiłaś, właściwie.
Serio ? A możesz łaskawie zacytować, gdzie do Ciebie zwróciłam się z apelem o czytanie ze zrozumieniem ? Jak znajdziesz...to zaczerwienię się na maksa....
p.s. Choć w zasadzie, to mogę się zgodzić, że akurat Ty z tym kłopoty masz...czego dowodzi całość Twoich wypowiedzi w tym wątku....poczekam jednak na cytat.
ziemniak26
Cytat:
Jak było na prawdę(około 20 świadków): policja urządziła barykadę w najgorszym miejscu w jakim mogła...bezpośrednio przed akademikiem. Po zatrzymaniu podejrzanego, ten próbuje uciekać. Jeden z policjantów w akcie paniki wyciąga pistolet i strzela...w okno akademika. Kula przelatuje cały pokój, dziurawi szafę i uderza w ścianę. Lokatorki na szczęście były pod prysznicem. Nikt nawet się nie spytał czy komuś coś się nie stało. Zrobili zdjęcia, zabrali kulę i bez słowa wyszli.
A możesz zapodać jakiegoś linka potwierdzającego Twój opis wydarzeń w Opolu ?
Kto, gdzie i kiedy ? Bom ciekawa bardzo......
Wiek: 36 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2009-09-10, 16:22
Widzisz...tak jak mówiłem wpadkami nikt się nie interesuje. Informacje nasłuchiwaliśmy całym piętrem. Podawali w RMF na terenie Opola. Miałem nawet zdjęcie przestrzelonej szyby zanim się policjanci przypatoczyli. Niestety jest na spalonym dysku. Jak odzyskam dane to prześle ci do zdjęcie z osobistą dedykacją.
Miałem też zdjęcie jak policja parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych...a to już raczej nie wypada.
Możesz mi nie wierzyć...i tak pewnie będzie...ale cóż...jak ktoś jest zamknięty na fakty to nawet pokazanie mu zdjęcia nic by nie dało.
(...)
Miałem też zdjęcie jak policja parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych...a to już raczej nie wypada.
Możesz mi nie wierzyć...i tak pewnie będzie...ale cóż...jak ktoś jest zamknięty na fakty to nawet pokazanie mu zdjęcia nic by nie dało.
Może uważasz, że jak kobieta, to musi być tak naiwna, że przyjmie za FAKT każdy kit jaki będzie ktoś wciskał i za FAKT przyjmie każdą plotę, nie popartą żadnym wiarygodnym argumentem ? No to widzisz...trochę się pomyliłeś...
Jakoś tak już jest , że jak ja chcę choć częściowo podawane opisy zweryfikować, to z drugiej strony napotykam....ucieczkę w innym kierunku. Wiesz...na tyle już życie znam, że nie przyjmuje najbardziej barwnych opisów za FAKT, szczególnie jak podaje go tylko jedno źródło.
Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych...Co to za argument w tym wątku ? To oczywiste, że jak robi to Policjant to jest debilem i należy to potępiać. I jest to czynione.
Dziwię się , że za "argument" wybrałeś to parkowanie...a przeciez było jeszcze np. zabicie studentów w czasie Juvenaliów w Lodzi kilka lat temu.....media o tym nie pisały ?
Na koniec jeszcze; ja tu nie jestem żadną obrończynią Policji i policjantów. Lubie tylko konkrety a nie subiektywne opisy wydarzeń i czyjeś wrażenia, niepoparte żadnym rzeczowym argumentem lub zwykłe ploty niesione strzępieniem języka od sąsiada do sąsiada..... Na to jestem rzeczywiście zamknięta.
Wiek: 36 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2009-09-10, 19:49
A faktem dla ciebie nie jest naoczny świadek? Przepraszam, jak napiszę o tym na wp.pl to wtedy będziesz wierzyć? Odpowiesz mi na to pytanie chociaż?
Jak znasz kogoś w Wieluniu kto odzyskuje dane ze spalonych dysków to z chęcią przyjmę pomoc, a potem wyślę ci zdjęcie. Jak chcesz to mogę cię skontaktować z innymi znajomymi którzy to widzieli...ale przecież to też nie jest fakt, bo nie napisali tego w necie. Poza tym, żadna z tych osób nie jest z Wielunia i nie będzie raczej chciała z tobą rozmawiać, że coś takiego miało miejsce.
Kiedyś też wszyscy pisali, że Rosja nas wyzwoliła września 1939...czyli tylko to był fakt?
A faktem dla ciebie nie jest naoczny świadek? Przepraszam, jak napiszę o tym na wp.pl to wtedy będziesz wierzyć? Odpowiesz mi na to pytanie chociaż?
(...)
Ty nic nie rozumiesz. Ja nie chcę od ciebie podania naocznych świadków. Nie sądzę by taka, jak opisujesz "afera" uszła uwadze kogolwiek z mediów (prasa, TV) Nie twierdzę, że bujasz, tylko oczekuję coś na poparcie twoich słów. Naiwnym jest także to, że "świadkowie" takich wydarzeń wiedzą, kogo i po co aresztowała Policja. Oczywiście tam byli zgroamadzeni sami policyjni fachmani od zatrzymań i potem krytycznie wszystko komentowali ? Cała ta wymiana zdań z Tobą to takie "bicie piany" i tylko czekać, kiedy jakiś moder zrobi z tym porządek. Wchodzisz w coraz to nowe "kanały" dyskusji, nic nie mające wspólnego z głównym tematem , do tego założonym przez Ciebie. Nawet, jeżeli to co piszesz jest prawdą, to czego to ma dowieść ? Podałam ci już wyżej przykład dużo większej afery z policją w roli głównej i co ? Też to niczego nie dowodzi. Pozostań więc przy swoim zdaniu, bo mnie tak argumentując nie przekonasz. Przecież nie musisz. Prawda ?
Kończę dla mnie ten wątek, bo pisanina w nim już jest totalnie bezsensowana, ziemniaku. Mozesz uznać się za zwycięzcę .
p.s.
Waldex....no jak z tym cytatem ?
Wiek: 36 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2009-09-10, 23:29
Zejście z głównego tematu zostało wymuszone poprzez twój brak przekonania co do bezkarności polskiej policji. To były tylko dodatkowe przykłady. Znam ich wiele bo niestety miałem z nimi często do czynienia (zaznaczam że nie jako kryminalista )
Z jednym się z tobą zgadzam, nie muszę cię przekonać. Gdyby wszyscy mieli takie samo zdanie to świat byłby nudny.
ziemniak26, gdyby nie tacy jak Ty, to Policja nie musiała by naginać przepisów.
A tak mamy to co mamy, i bardzo dobrze, że ganiają i karają piratów drogowych.
Szkoda tylko, że kary nie są wyższe, bo jak widać, te co mamy teraz, nie odstraszają amatorów pirackiej przygody na drodze.
I dobra rada na przyszłość:
Zanim coś zaczniesz robić, to najpierw dziesięć razy pomyśl, jakie mogą być tego konsekwencje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum