Pomógł: 7 razy Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 960 Piwa: 6/3 Skąd: Oklahoma Village
Wysłany: 2010-01-14, 15:26
Nie ograniam dlaczego reformując niedofinansowaną służbę zdrowia wprowadzono kasy chorych (potem NFZ) których utrzymanie kosztuje kilkanaście mld rocznie. Ktoś to może wyjaśnić ? Domyślam się, że po prostu nasi politykierzy musieli gdzieś upchnąć kolesi ale być może to błędne domysły i kasy chorych rzeczywiście zostały stworzone i funkcjonują z korzyścią dla służby zdrowia. Tylko że aby coś było korzystne, czyli operując terminami ekonomicznym, aby przynosiło "dochód" to "przychód" musi przewyższać "koszty". W jaki więc sposób kasy chorych (NFZ) oszczędzają rocznie, dzięki swojej działalności, te kilkanaście mld zł. które kosztuje ich utrzymanie, ?
Ostatnio zmieniony przez stanmarc 2010-01-14, 15:35, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2010-01-14, 15:28
Administrator napisał/a:
Tylko gdzie te oszczędności skoro przy każdym szpitalu byłby fundusz/ubezpieczalnia która zatrudnia ludzi (szpitali w polsce jest coś koło 800 sztuk).
Jestem pewny, ze Pani Bozena Laz znalazlaby odpowiedni pomysl na zmniejszenie kosztow utrzymania takiej placowki, ja nie mam na to teraz czasu, ide do pracy Czesc
- Panie, moje ubezpieczenie (...) i g... mnie obchodzi, ze szpital w Wieluniu jest zadluzony.
Tak sobie z boczku czytam tę pasjonującą dyskusję i widzę te genialne sposoby na uzdrowienie chorego lecznictwa w Polsce. Eureka....jakie to proste ! Polecam te pomysła opatentować czym prędzej...bo zapewne kupę kasiory można na nich będzie zarobić....
hiszpanowi tylko napiszę, jak masz 23 lata, to rzeczywiście g....ciebie może obchodzić, zaś jak się zestarzejesz....a to podobno jest ( jak mówią ludzie starsi) mgnienie oka...to wtedy optyka ci się zmieni....
Zaś twoja ubezpieczalnia ( czytaj szpital ) powie, że przykro nam niezmiernie, ale nas nie stać na pełną refundację pana leczenia.... niech pan poszuka ...jakiegoś wsparcia....czy cuś.... "Życie naprawdę nie jest takie jak opisuje Bravo".
p.s. administratorze...i tak nie przekonasz jasnowidzących
_________________ Głupota, to pewien rodzaj używania mózgu.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 960 Piwa: 6/3 Skąd: Oklahoma Village
Wysłany: 2010-01-14, 15:36
jozefina22 napisał/a:
Zaś twoja ubezpieczalnia ( czytaj szpital ) powie, że przykro nam niezmiernie, ale nas nie stać na pełną refundację pana leczenia.... niech pan poszuka ...jakiegoś wsparcia....czy cuś....
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2010-01-14, 15:42
jozefina22 napisał/a:
hiszpan napisał/a:
- Panie, moje ubezpieczenie (...) i g... mnie obchodzi, ze szpital w Wieluniu jest zadluzony.
Tak sobie z boczku czytam tę pasjonującą dyskusję i widzę te genialne sposoby na uzdrowienie chorego lecznictwa w Polsce. Eureka....jakie to proste ! Polecam te pomysła opatentować czym prędzej...bo zapewne kupę kasiory można na nich będzie zarobić....
hiszpanowi tylko napiszę, jak masz 23 lata, to rzeczywiście g....ciebie może obchodzić, zaś jak się zestarzejesz....a to podobno jest ( jak mówią ludzie starsi) mgnienie oka...to wtedy optyka ci się zmieni....
Zaś twoja ubezpieczalnia ( czytaj szpital ) powie, że przykro nam niezmiernie, ale nas nie stać na pełną refundację pana leczenia.... niech pan poszuka ...jakiegoś wsparcia....czy cuś.... "Życie naprawdę nie jest takie jak opisuje Bravo".
p.s. administratorze...i tak nie przekonasz jasnowidzących
Przypuscmy ze pracujesz od 23 roku zycia do 63 tylko, tj, 40 lat. Miesiecznie placisz tylko 200 zl ubezpieczenia zdrowotnego. W sumie przez 40 lat uzbiera sie kolo 100.000 zlotych. jozefino22, jak myslisz, czy przez cale swoje zycie zdolasz te wszystkie pieniadze wykorzystac poprzez swoje wizyty u lekarza etc? Pomnoz te 100 tys. przez chocby liczebnosc pracujacych mieszkancow naszego powiatu? Gdzie sa te pieniadze sie pytam? Oswiec niedowidzacego czytelnika Bravo
hiszpan trochę źle mnożysz. powinieneś mnożyć przez miesiące nie lata w tedy może wyjść ładna suma.
Powiat wieluński : - liczba ludności 78 326 (Wikipedia) załóżmy że 55tys pracuje za najniższą krajową powiedzmy 1317 984.15zł netto 102zł NFZ reszta osób to rolnicy,emeryci,renciści lub niepracujący W sumie w skali roku wychodzi : 67,32 mln zł samej składki NFZ Niech ktoś mi powie gdzie reszta tych pieniędzy skoro szpital ma kontrakt na np 35mln zł z NFZ ??? Wychodzi że na utrzymanie biurokracji NFZ wydawanych jest ze składek mieszkańców powiatu 32,32 mln zł
Rząd nie przyzna się co robi z pieniędzmi obywateli tak samo jak nie przyznaje się że stare zapasy magazynowe zywności sprzedaje za bezcen do marketów czy tez zakładów przetwórstwa mięsa.
Ostatnio zmieniony przez wieluniak20 2010-01-14, 16:17, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2010-01-14, 16:09
Przeszczep serca kosztuje ponad 100 tys. PLN. Jeżeli ktoś poważnie zachoruje to żadna składka zdrowotna nie wystarczy na jego leczenie. Szczerze mówiąc uważam, że składki zdrowotne płacimy zbyt niskie aby utrzymać służbę zdrowia na dobrym poziomie bez kolejek.
Szpital w Jędrzejowie, który został sprywatyzowany w pierwszej kolejności zwolnił nadmiarowy personel administracji. To pokazuje gdzie należy szukać oszczędności w polskich szpitalach.
Przerosty zatrudnienia w administracji to bolączka obecnej władzy - ZUS został zinformatyzowany a mimo to zatrudnia więcej pracowników niż przed wdrożeniem systemu.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-01-14, 16:19
Jeśli już coś liczysz to sprawdź wcześniej liczby - ilość osób w wieku produkcyjnym to 64,5% ludności w 2008 roku. Odlicz teraz tych którzy nie płacą składek: rencistów, osoby bezrobotne, rolników. Weź także pod uwagę, że za te pieniądze leczy się wszystkich obywateli czyli także emerytów, rencistów, dzieci, osoby bezrobotne.
Teraz weź pod uwagę że np przeszczep wątroby u alkoholika który nie opłaca składki a jeszcze ma rentę na chorobę alkoholową to koszt ponad 200,000zł.
Pamiętajcie także, że utrzymanie szpital, czy ktoś się w nim leczy czy też nie kosztuje mln złotych rocznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum